Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzejebnij ty się w główke Tomeczku
OdpowiedzMoże ty to zrób? Ja nie pisałem, że to wina kierowcy samochodu. Ale widząc taką sytuację starałbym sie uniknąć kontaktu z motocyklistą. Dwa auta dały rade uniknąć kolizji.
OdpowiedzPrzeciez widać ze gosc sie zatrzymał a gdy wyskoczył mu ten drugi zaczal powoli ruszac ale nie zdazyl. Specjalistów jest od chuja a wypadków ile było tyle jest.
Odpowiedz